Od dwóch dni na Sardynii szaleją silne ulewy. Szczególnie w nocy z 10 na 11 października powodzie położyły na kolana południowe tereny wyspy, najgorsza sytuacja jest w okolicach Cagliari.
>
Zawalił się most na szosie łączący Capoterra z Cagliari.
Jest także ofiara śmiertelna, około 3 w nocy 11 października znaleziono ciało kobiety, która znajdowała się w samochodzie wraz z mężem i trzema córkami na trasie w okolicy Cortexandra. Nagle silny napływ wody zablokował pojazd. Rodzina zdołała wydostać się z auta, ale kobietę porwał nurt wody.
Zaginął także pasterz owiec w okolicach Castiadas. Ochrona Cywilna wciąż przeszukuje teren.
Nieustające silne ulewy, burze, oberwania chmury i osuwiska ziemi zdewastowały okolice miejscowości Capoterra, Uta i Assemimi w prowincji Cagliari, oraz San Vito, Castiadas i Villaputzu (Sarrabus). Ochrona Cywilna podaje, że dotychczas ewakuowano już 57 osób z domów w miejscowościach Uta, Castiadas i San Vito. Wylała rzeka rio Santa Lucia.
Zamknięto szkoły i biura publiczne. Zablokowana jest także szosa 195 łącząca Cagliari Pula, Capoterra i Sarroch, a także rafinerię Saras. Nieczynne są też drogi 49 i 389.
Silne ulewy dotknęły także regiony Liguria, Piemont, Lombardia, Emilia Romagna, Toskania.
.