We wtorek 19 lutego mogliśmy podziwiać zjawisko Superksiężyca – to moment gdy Księżyc jest w pełni a jednocześnie znajduje się w najmniejszej odległości od Ziemi.
Pełnia naszego naturalnego satelity widoczna była już po godzinie 16.00, wówczas znajdował się on w perygeum, czyli punkcie orbity położonym najbliżej naszej planety. Dane NASA podają, że w takim położeniu Księżyc wydaje się do 14% większy i do 30% jaśniejszy niż w apogeum czyli momencie kiedy jest najbardziej oddalony od Ziemi.
Druga pełnia Księżyca w 2019 roku nazywana jest Snow Moon, czyli Pełnią Śnieżnego Księżyca. Rzeczywiście był on niezmiernie jasny i widoczny, także niebo wydawało się być wyjątkowo przezroczyste, co umożliwiło dokładną obserwację, zjawisko naprawdę fascynujące!
Około godziny 19.00 udałam się dosłownie na „łowy księżyca” w Bolonii. Pierwszy etap to bardzo znany punkt widokowy San Michele in Bosco, skąd widoczny był po prawej stronie mój śnieżnobiały upatrzony cel. Nie było łatwo, ale udało się go wrzucić w kadr. Zaraz potem następny punkt gdzie dobrze widoczny jest księżyc, to San Luca. Z pobliskiego parkingu był wspaniały widok i miałam następny złowiony kadr. Było bardzo zimno, więc jako ostatnie miejsce wybrałam park Giardini Margherita, tam złowiłam dosłownie zdjęcie w wodzie…
Korespondencja z Bolonii: Aneta Malinowska, autorka stron
Polacy z Bolonii i okolic i Aneta Malinowska – fotografie, pittura