ANKONA: zakończenie roku szkolnego i mecz towarzyski piłki nożnej

Najmłodsza, ale bardzo prężna filia Szkoły Języka i Kultury Polskiej ANDERS z Ankony zakończyła cykl zajęć w roku szkolnym 2018/2019. Wystartowała ona już we wrześniu, aby zachęcić polsko-włoskie dzieci ankońskiej prowincji do nauki języka, geografii, historii i kultury polskiej.

We współpracy ze Szkołami Anders w Maceracie i Perugii i wraz ze Stowarzyszeniem Włosko-Polskim Nowym w Marche podjęła wyzwanie realizacji projektu z okazji 100 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Tematem był folklor i tradycje polskie oczami dzieci. Kilkumiesięczne prace zakończyły się piękną, kolorową wystawą arcydzieł młodych artystów. Celem wystawy było przybliżenie Polski włoskim kolegom, ale i sympatykom szkoły. Na wernisaż trzech szkół przybyła pani Konsul Agata Ibek-Wojtasik z Rzymu. Była to jednocześnie okazja do podzielenia się opłatkiem  ze społecznością uczniów, nauczycieli i ich rodzin, w grudniowy wieczór.

Kolejne miesiące wspaniałych lekcji przygotowywały dzieci i młodzież do 75 rocznicy bitwy pod Monte Cassino. Nauczycielki Katarzyna Stroińska i Maja Mielcarska przybliżyły postać patrona szkoły – generała Władysława Andersa. To młode grono pedagogiczne nie tylko przekazywało wiedzę, ale i samo wzięło udział w formacyjnych konferencjach metodycznych dla nauczycieli polonijnych, zaproponowanych przez koleżanki ze Szkoły Polskiej w Rzymie we współpracy z Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli SWP.

W niedzielę 02 czerwca 2019 r. odbyło się zakończenie roku szkolnego tejże placówki. Nie było to tylko uroczyste rozdanie dyplomów w obecności rodziców. Dyrekcja szkoły od wielu miesięcy starannie przyszykowała mecz towarzyski piłki nożnej między drużynami: Szkoły Anders z Ankony i Maceraty oraz ADS Palombina Vecchia z Falconary koło Ankony. Impreza odbyła się na boisku sportowym “Marcello Neri”, w czarnych strojach włoska drużyna sportowa.

Szkoła Anders wystąpiła zaś w nowych, specjalnie zamówionych na tę okazję biało-czerwonych strojach, których sponsorem był jeden z andersowych tatusiów.


Jak na prawdziwy międzynarodowy turniej przystało, mecz rozpoczęto odśpiewaniem hymnu polskiego i włoskiego oraz przywitaniem się zawodników. Zacięta gra odbyła się w słońcu, rodzice głośno kibicowali w języku polskim i włoskim. Sędziowie i trenerzy byli zaskoczeni wysokim poziomem gry nie tylko polskojęzycznych chłopców, ale i dziewcząt w wieku od 6 do 12 lat.

Powiewały flagi włoska i polska, ale i tak mecz zakończył się remisem. Każda drużyna odebrała swój piękny, błyszczący w słońcu puchar, a na szyjach uczestników zawisły medale, na pamiątkę tego integracyjnego i przyjacielskiego spotkania.


Na koniec polsko-włoskie mamy przygotowały wszystkim atletom i ich rodzinom poczęstunek. Na stole oprócz pizzy i prosciutto nie zabrakło kabanosów, sernika, szarlotki, a nawet sałatki jarzynowej.


Na długo zostanie w pamięci to sportowe spotkanie biało-czerwonych młodych piłkarzy… na zielonym boisku z widokiem na Adriatyk. Do zobaczenia już we wrześniu, z nowym zapałem i chęcią do nauki języka polskiego na włoskiej ziemi.

Tekst: Anna Traczewska, autorka bloga PLorIT.

Wszelkie prawa zastrzeżone.




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *