Polska rozpoczęła kwalifikacje do Euro 2020 od 4 wygranych meczów, w których nie straciła ani jednej bramki. Wygrała 1:0 z Austrią (na wyjeździe), 2:0 z Łotwą (u siebie), 1:0 z Macedonią Północną (na wyjeździe) i 4:0 z Izraelem (u siebie). Kryzys przyszedł jednak we wrześniu – najpierw Polska przegrała 0:2 ze Słowenią (na wyjeździe), a później zremisowała 0:0 z Austrią w Warszawie. Nad kadrą prowadzoną przez Jerzego Brzęczka zawisły czarne chmury, wiele osób domagało się wręcz zwolnienia trenera.
Wieczorem 10 października, reprezentacja Polski rozegra swój 7 mecz w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Naszym rywalem będzie Łotwa, z którą mamy zdecydowanie dodatni bilans pojedynków. W 14 meczach (11 towarzyskich i 3 w ramach eliminacji do mistrzostw Europy) Polacy cieszyli się ze zwycięstwa aż dziesięciokrotnie, 2 razy przegrali, padły 2 remisy. Łotysze wygrali m.in. w 2002 roku podczas meczu kwalifikacji ,blokując Biało – Czerwonym pod wodzą… Zbigniewa Bońka drogę do Euro 2004.
Polscy piłkarze, a także sam trener, zdają sobie doskonale sprawę, że dzisiaj muszą wygrać w Rydze, najlepiej wysoko, aby choć trochę oczyścić atmosferę wokół kadry. Zapewniają, że są optymistami, czują się świetnie i zapomnieli o feralnym wrześniu.
W niedzielę Polacy rozegrają natomiast mecz w Warszawie, a ich rywalem będzie Macedonia Północna. Ostatnie 2 mecze nasi piłkarze zagrają w listopadzie – z Izraelem (na wyjeździe) i ze Słowenią (u siebie).
Po 6 kolejkach Polska znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli z 13 punktami,a za nią Słowenia (11 ptk), Austria (10 ptk), Macedonia Północna (8 ptk), Izrael (8 ptk) i Łotwa (6 ptk). Trzymamy wszyscy kciuki za naszą reprezentację i mocno wierzymy w zwycięstwo… wysokie zwycięstwo!
Transmisja o 20. 45 na TVP.
Korespondencja: Józefina Plesner
