Angelo Borrelli z Ochrony Cywilnej oświadczył w dniu dzisiejszym mediom, że prawdopodobnie mieszkańcy Włoch pozostaną w domach nie tylko na święta wielkanocne, ale przynajmniej do 1 maja.
Sytuacja epidemiologiczna w kraju jest stabilna, dlatego też rygorystyczne utrzymanie wszystkich dotychczasowych zakazów jest priorytetem. Wirus z pewnością zmieni rodzaj naszych kontaktów interpersonalnych, nadal będziemy musieli utrzymywać od siebie dystans.
Borrelli nie podaje jeszcze konkretnej daty rozpoczęcia drugiej fazy, czyli stopniowego wychodzenia z epidemii Covid-19, być może będzie to druga połowa maja, ale wszelkie decyzje w tej kwestii podejmie oczywiście rząd na podstawie wytycznych komitetu naukowców i ekspertów.
Na chwilę obecną zmniejsza się liczba nowych pacjentów na terapii intensywnej, zwiększa się liczba osób, którzy wyzdrowieli i stopniowo rejestruje się mniej zmarłych. Przy czym przy zwiększonej liczbie testów realizowanych w różnych regionach, okazuje się, że jest coraz więcej nosicieli asymptomatycznych, którzy nie mają żadnych objawów choroby.
Silvio Brusaferro z Istituto Superiore di Sanità potwierdził, że nie ma dowodów na to aby wirus przenosił się w powietrzu, według naukowców przenosi się on drogą kropelkową (podczas kichania, kasłania, rozmowy) i poprzez kontakt fizyczny (dotyk).