Co 7 mieszkaniec naszej planety jest głodny, a na śmietnik trafia 1/3 wyprodukowanej żywności

Jedna trzecia wyprodukowanej na świecie żywności trafia na śmietnik, jak podaje Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Jest to 1,3 mld ton żywności nadającej się do spożycia czyli ilość wystarczająca, aby wyżywić wszystkich Polaków przez 66 lat.


Marnotrawstwo żywności na tak ogromną skalę to globalny problem, który stał się wyzwaniem środowiskowym, społecznym i ekonomicznym.

Foto: Pixabay


Straty żywności rozpoczynają się już na etapie produkcji u rolnika, i dalej poprzez przetwórstwo, transport, magazynowanie oraz złą dystrybucję i sprzedaż, a na koniec z powodu złych nawyków konsumentów.


Jak ograniczyć to marnotrawstwo? Po ustaleniu, gdzie popełniane są błędy, trzeba opracować i podjąć konkretne działania zarówno na poziomie światowym i europejskim, jak i krajowym, które pozwolą na ich zmniejszenie. Unia Europejska realizuje to poprzez cele zrównoważonego rozwoju.

3 maja 2019 roku Komisja Europejska przyjęła akt delegowany ustanawiający wspólną metodykę pomiaru strat i odpadów żywności. Ma on na celu wsparcie państw członkowskich w ilościowym określaniu wartości na każdym etapie łańcucha produkcji żywności i łańcucha dostaw. Metodyka ma zapewnić spójne monitorowanie poziomów marnotrawstwa w całej Unii Europejskiej.

Foto: Pixabay


W regionach rozwiniętych, czyli w Europie, Ameryce Północnej oraz w uprzemysłowionej części Azji ogniwem, w którym dochodzi do największego marnotrawstwa żywności, jest konsumpcja. Straty na
poziomie produkcji i magazynowania występują natomiast głównie w Azji Południowej i Południowo- Wschodniej. W krajach rozwiniętych wśród marnowanych produktów największy udział mają produkty zbożowe.


To wszystko dzieje się podczas gdy na naszym globie nawet 15 tys. dzieci umiera codziennie z głodu i chorób będących jego wynikiem. Aż 925 milionów ludzi na świecie cierpi z powodu głodu czyli co 7 mieszkaniec ziemi nie ma dostępu do pożywienia, które zaspokoiłoby głód. Aż 98 proc. tych osób mieszka w krajach rozwijających się. Poniżej 5 roku życia umiera co roku około 11 milionów najmłodszych.

Korespondencja Ewa Trzcińska, ekspert biznesowy, doświadczony organizator eventów biznesowych i targowych, tłumaczka języka włoskiego. Kontakt [email protected]




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *