W okresie II wojny światowej wielu ludzi wykazało się ogromnym bohaterstwem. Do grona sześciu najodważniejszych ludzi z tamtego okresu został zaliczony Polak, rotmistrz kawalerii Witold Pilecki. To on dobrowolnie jako ochotnik przekroczył bramę najstraszniejszej fabryki śmierci, obozu w Auschwitz we wrześniu 1940 roku.
Tam miał do spełnienia ważną życiową misję. To dzięki niemu i siatce wywiadowczej, którą tam zorganizował świat dowiedział się jaką tajemnicę skrywa brama dawnych koszar wojskowych w Oświęcimiu z napisem „ARBEIT MACHT FREI”.
Niestety alianci nie mogli uwierzyć w barbarzyństwo hitlerowców, którzy niszczyli kwiat polskiej inteligencji. Przez ponad pół wieku o rotmistrzu i jego dokonaniach nie wolno było mówić. Wielu Polaków nic nie wiedziało o tym czlowieku. W Europie, a konkretnie we Włoszech tym polskim bohaterem zajął się włoski historyk Marco Patricelli, który napisał biografię Pileckiego. Dzięki książce Patricellego „Il Volontario” postać rotmistrza zaczęła być znana we Włoszech, szczególnie w regionie Abruzzo, skąd wywodzi się historyk.
W miejscowości Vicoli Pilecki doczekał się własnego skweru. Aby upamiętnić naszego rodaka w takich włoskich miastach takich jak: Imola, Forlì, Bolonia posadzono dęby na jego cześć.
Historię można opowiadać na wiele sposobów: słowem pisanym, fotografią lub obrazem. Marco Patricelli to nie tylko historyk, ale także pianista i kompozytor. Jest absolwentem Konserwatorium Muzycznego „Luisa D’Annunzio” w Pescarze.
W tym roku mija 80. ta rocznica Pileckiego z Auschwitz i 75. ta jego śmierci. Zasługi tego wielkiego Polaka dla ludzkości nie mogą przeminąć bez echa.
Patricelli wykorzystując swoje pasje muzyczne skomponował „Petite Suite Pilecki”. Utwór składa sie z 5 części: Elegia, Walc, Dotyk diabła, Wiara i Nadzieja. Kompozytor za pomocą muzyki pragnął przekazać słuchaczom emocje. Za pomocą dźwięków opowiedział życie Witolda. Odbiorca utworu przekonuje się, że dobro zwycięża, zło i wszystko zaczyna sie od początku.
Premiera „Suity” miała miejsce 26 stycznia 2023 w Sali koncertowej Konserwatorium „Luisa D’Annunzio”. Gospodarz obiektu maestro Alfonso Patriarca witając publiczność zaznaczył, że historii można się uczyć nie tylko z kart książek czy dokumentów, ale poprzez uniwersalny język muzyki. Gratulował Patricellemu,
że odważył się muzyką uczcić pamięć „najodważniejszego z odważnych„.
Pilecki w 1945 roku trafił do 2 Korpusu Polskiego i w Porto San Giorgio spisał swoje wspomnienia z Auschwitz. Ten wstrzasajacy dokument jest zanany jako „Raport Witolda”. We Włoszech Pilecki miał sposobność poznać osobiście gen.Władyslawa Andersa.
Wsrod przybyłych na koncert gości była obecna ambasador RP w Rzymie Anna Maria Anders, córka generała, dyrektor Instytutu Polskiego w Rzymie Adrianna Siennicka, a włoską Polonie reprezentowała członkini stowarzyszenia „Via dell’Ambra” Anna Pankowska.
Sowite aplauzy otrzymała orkiestra symfoniczna Konserwatorium pod batutą maestro Adriano Melchiorre. Koncert byl bardzo udany. Kompozytor też był obecny na sali.
Miejmy nadzieję, że te więzy i przyjaźń polsko-włoska dalej będzie się rozwijać. A kompozytorowi możemy życzyć, by utwór „Petite Suite Pilecki” z Ziemi Włoskiej zawędrował i do Polski.
Anna Pankowska
Stowarzyszenie „ Via dell’Ambra”
