9 stycznia 2025 roku o godzinie 15.00 w Pieve di San Martino w Sesto Fiorentino odbył się pogrzeb Marii Gratkowskiej Scarlini, wieloletniej działaczki na rzecz Polonii we Włoszech, Prezes polsko – włoskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Toskanii oraz Wiceprezes Związku Polaków we Włoszech (O zasługach Polki pisaliśmy tutaj).
.
.
Na uroczystości pogrzebowe przyjechała z Rzymu Wicekonsul RP Justyna Kałuża.
.
.
.
Obecny był Konsul Honorowy RP we Florencji i Toskanii Stefano Barlacchi, przedstawiciele Sesto Fiorentino, między innymi dawny Wiceburmistrz miasta Alessandro Martini oraz Prezes Pro Loco. Licznie przybyła Polonia toskańska, w tym członkinie dawnego polsko – włoskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Toskanii.
.
.
.
Mszę prowadził Ksiądz Daniele Bani, proboszcz Pieve San Martino. Podkreślił, że Maria nadała sens swojemu życiu budując sprawiedliwszy świat dając nadzieję tym, którzy jej nie mieli.
.
.
Oprawą muzyczną zajął się Maestro Miłosz Adam Lipowiecki.
Przy akompaniamencie organów zaśpiewał:
-Gabriel Fauré – “Libera me, Domine” z Requiem d-moll, op. 48
-Georg Friedrich Haendel – “Dignare, o Domine” z Dettingen Te Deum D-dur, HWV 283
-Krzysztof Penderecki – “Ciaccona” z Polskiego Requiem, w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Narodowej w Warszawie pod dyr. Antoniego Wita.
.
Podczas mszy w imieniu Ambasadora RP w Rzymie Ryszarda Schnepfa oraz Prezes Związku Urszuli Stefańskiej Andreini przemówiła Wicekonsul RP w Rzymie Justyna Kałuża. Włoską część listu od Prezes Urszuli Stefańskiej przeczytał Konsul Honorowy RP we Florencji i Toskanii Stefano Barlacchi. Głos zabrał również były Wiceburmistrz Sesto Fiorentino (w latach 1999 -2004) Alessandro Martini, bratanek Marii Gratkowskiej Scarlini Marek Gratkowski oraz Jolanta Tałaj, Sekretarz dawnego polsko – włoskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Toskanii.
.
.
.
.
.
.
.
.
Poniżej list pożegnalny Urszuli Stefańskiej – Andreini, Prezesa Związku Polaków we Włoszech:
Bardzo trudno jest mi pisać o Marii Gratkowskiej w czasie przeszłym, dla nas członków ZPwW pozostanie na zawsze Marysią- wspaniałą osobą pełną inicjatywy i humoru,wykonującą swoje obowiązki , początkowo jako skarbnik, a potem przez wiele lat wiceprezes, precyzyjnie i z wielką determinacją.
Za swoją wieloletnią pracę związkową w ZPwW i Stowarzyszeniu Kulturalnym Włosko-Polskim w Toskanii , a przede wszystkim, jako badacza i odkrywcę polskich śladów w Toskanii w dn.9 listopada 2015r otrzymała z rąk prezydenta RP Andrzeja Dudy ,na spotkaniu w Ambasadzie RP w Rzymie z Polakami mieszkającymi we Włoszech ,Krzyż Oficerski Orderu Zasługi RP.
Moja przyjaźń z Marysią sięga końca lat dziewiędziesiątych, kiedy poznałyśmy się poprzez prezesa Fundacji J. Umiastowskiej Stanisława Morawskiego i odrazu poczułyśmy do siebie tzw. feeling. A potem przyszła współna praca w ZPwW.
Nigdy nie zapomnę naszych Zarządów organizowanych przez Marysię we Florencji, owszem pracowitych, ale jednocześnie , wspólnego zwiedzania miasta i pełnych śmiechu i zabawy kolacji, po których odwoziła nas jadąc z prędkością 80 km/h do Domu Sióstr Eżbietanek.
Marysiu, ile to czasu spędziłyśmy przy telefonie omawiając różne sprawy związkowe i jednocześnie poprostu na ploteczkach.
Ostatnie nasze telefony dotyczyły znalezienia pokoju w Rzymie dla jej bratanicy, a potem niestety już ze szpitala.
Marysiu, będziesz zawsze żyła w naszych sercach.
Urszula Stefańska- Andreini, Prezes Związku Polaków we Włoszech.
.
.
Bardzo wzruszający był moment po zakończeniu mszy. Prawie każdy z obecnych w tym smutnym wydarzeniu chciał pożegnać się ostatni raz, oddać hołd zmarłej poprzez symboliczne dotyknięcie trumny.
Po zakończonej uroczystości jeszcze przez jakiś czas panie z dawnego polsko – włoskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Toskanii stały przed kościołem i wspominały Marię. Halina Lorenc Antonangeli przyniosła zdjęcia, które przypomniały czasy działalności tego oto Stowarzyszenia.
.
.
.
.
Korespondencja z Toskanii, foto i video Aleksandra Seghi, autorka bloga Moja Toskania.
Wszelkie prawa zastrzeżone.