Jak podaje dzisiejsze Il Tirreno na Ferragosto (czyli 15 sierpnia) wszystko wynajete. Toskanskie hotele zapelnione, a plusem jest to, ze ceny nie zmieniaja sie podobno od 5 lat.
Boom nad morzem toskanskim spowodowany jest tym, ze z powodu ostatnich wydarzen na swiecie (niebezpieczenstwo zwiazane z atakami terrorystycznymi) Wlosi boja sie wyjezdzac i tym samym zostaja u siebie na wakacje. Toskanczycy wybrali sie wiec lub wybiora nad toskanskie wybrzeze.
Ulubionymi strukturami turystycznymi sa bed&breakfast (27% turystow), hotele (24%), agorturystyki (19%) oraz prywatne domy (18%) i kampingi (9%). 3% Wlochow spedzi wolny czas we wlasnych domach wakacyjnych.
Korespondencja z Toskanii: Aleksandra Seghi