Edyta Andryszak: odwiedzanie Włoch jest dla mnie, jako artystki, oczywiste i naturalne

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z Edytą Andryszak, młodą artystką, ktora inspiracje czerpie między innymi we Włoszech:

Polacy we Włoszech: Czy mieszka pani we Włoszech?

Edyta Andryszak: Nie, nie mieszkam we Włoszech. Żyję i tworzę w Polsce, w Gdańsku.

 

Polacy we Włoszech: Skąd związek z Włochami? Czy często tu pani przyjeżdża?

Edyta Andryszak: Pierwszy kontakt z kulturą włoską miałam już we wczesnym dzieciństwie, ponieważ moja mama była pilotem wycieczek zagranicznych na obszarze Krajów Śródziemnomorskich. Dzięki temu w moim rodzinnym domu było i jest wiele materiałów związanych z Italią. Nadodatek jedna z moich ciotek miała za męża Włocha, co zaowocowało możliwością wyjazdu do Bel Paese już w dzieciństwie gdy miałam 10 lat.


To jest już moja 8 wizyta we Włoszech. Większość z tych podróży to były plenery. Włochy są jedną z najstarszych i najważniejszych kolebek sztuki europejskiej więc odwiedzanie tego kraju jest dla mnie,jako artystki, oczywiste i naturalne. Klimat tego kraju jest niesamowicie sprzyjający pracy twórczej, a na każdym kroku można znaleźć jakąś inspirację.

 

Polacy we Włoszech: Zajmuje się pani malarstwem i grafiką. Czy w pani pracach możemy odnalezć inspiracje  Włochami?

Edyta Andryszak: Poruszam się w obrębie sztuki abstrakcyjnej, widać to w pracach eksponowanych w Ecomuseo Villa Ficana. Tworzę kompozycje z form gemetrycznych i siatek linii. Ten język plastyczny wykorzystuję w przestrzeni malarskiej i graficznej. Moje prace przeważnie poruszają temat podziału przestrzeni, jednak często toważyszą temu dodatkowe inspiracje np. znakami zodiaków, przestrzenie kosmiczne, świat mikrobiologiczny. Natomiast, podczas plenerów, skupiam się na pejzażu i architekturze. Dlatego w swoim dorobku mam również prace graficzne oraz malarskie przedstawiające np. włoskie Urbino, gdzie przebywałam na sympozjum graficzno-malarskim w ośrodku artystycznym CAUS.

 

Polacy we Włoszech: 12 marca w Maceracie odbędzie się inauguracja pani wystawy. Czy moż e pani opowiedzieć o „Konstelacjach”?

Edyta Andryszak: „Konstelacje“ to nazwa wystawy, na której prezentuję  prace graficzne i malarskie.

Cykl grafik „znaki zodiaku” to próba zmierzenia się z często podejmowanym tematem przez artystów. To opowiedzenie tej samej historii przy pomocy mojego własnego języka plastycznego. W cyklu przedstawiam konstelacje gwiazd, opisane/ ukryte w kompozycjach figur, plam, punktów i linii nadając im nowy charakter i całkiem inny wygląd niż ten do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Grafiki są wykonane techniką druku wypukłego (linoryt i drzeworyt), jest ona moja ulubioną. Bardzo często wykorzystuje naturalne faktury drewna aby pokazywane przeze mnie nierealne światy były nam bardziej bliskie. Największą inspiracja jest dla mnie natura. Jej harmonia i porządek w pozornym chaosie.

Hyperion

Moje prace malarskie „Hyperion” oraz inne obrazy z przełomu 2016/2017 roku to kontynuacja i rozwiniecie tematu abstrakcyjnych kompozycji graficznych, które zaczęłam tworzyć w 2010 roku. Czując wewnętrzną potrzebę działania w wielu technikach przełożyłam język graficzny na malarski. Dzięki temu mogę kontynuować i rozwijać moje plastyczne opowiadania o wymyślonych przeze mnie kosmicznych kompozycjach. Głownie maluje w technice olejnej oraz akrylowej. Podobnie jak w grafikach inspiruje mnie natura i jej niezwykłość. To rodzaj fantazji na temat czegoś niezwykłego, niezbadanego wręcz boskiego w świecie gdzie prawie wszystko stało się zbadane i wyjaśnione naukowo. Jednym z najczęściej stosowanych przeze mnie elementów jest koło/ kula i formy eliptyczne, od starożytności były traktowane jako forma idealna, symbol całości i jedności, dla mnie jest kształtem niezwykłym, wręcz hipnotyzującym, który zawiera w sobie rodzaj najwyższego spokoju a jednocześnie niezwykle napiętej siły, to synonim wieczności, który jest nieodłącznym określeniem dla kosmosu.

 

Polacy we Włoszech: Wystawa będzie trwać 2 tygodnie. Czy pózniej będzie można ją zobaczyć w innym włoskim mieście?
Edyta Andryszak: Niestety nie, to jest moją pierwsza wystawa we Włoszech, która jest organizowana w ramach konkursu Atterrati! Call for art. Jednak mam nadzieję na kolejne wystawy, w tym również na terenie Włoch.

 

Polacy we Włoszech: Gdzie w internecie możemy obejrzeć pani prace?
Edyta Andryszak: Zapraszam na mój fanpage na Facebooka : FB Edyta Andryszak/ oraz na Edyta Andryszak

 

Polacy we Włoszech: Jakie ma pani plany na najbliższą przyszłosć.
Edyta Andryszak: Z pewnością nadal będę tworzyć w tym również przygotowuję się do aplikacji na studia doktoranckie na Łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Cały czas staram się rozwijać i dążyć do obranych celów.

 

Polacy we Włoszech: Dziękujemy za wywiad.
Edyta Adryszak: Ja również bardzo dziękuję za rozmowę.

 

Z Edytą Andryszak rozmawiała Aleksandra Seghi.

 

ALL RIGHT RESERVED

 




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *