Italii przypadła suma 42,7 mld z funduszy europejskich, a razem ze współfinansowaniem krajowym (koniecznym aby uruchomić fundusze) to daje w sumie ponad 73,6 mld euro. Praktycznie tylko Polska korzysta z większych środków europejskich mając do dyspozycji 104,9 mld.
Problem w tym – pisze Corriere della Sera – że Polska potrafiła wykorzystać już 4,2% z tych środków, a Włochy zaledwie 1,2%. W rezultacie spośród największych beneficjentów funduszy europejskich Włochy są na ostatnim miejscu w ich wykorzystaniu, z tyłu za Polską, Niemcami, Francją i Hiszpanią.
Przyczyn tej kolosalnej różnicy w wydawaniu i zastosowaniu eurofunduszy w Polsce i we Włoszech (szczególnie na w południowych regionach kraju) od dawna próbują dociec włoskie media. Poniżej przykłady:
.
.