Model segregowania śmieci, a w szczególności zbiórka mokrych odpadów organicznych według systemu działającego w Lombardii przypadł do gustu amerykańskim władzom z Nowego Yorku.
Pierwsze eksperymenty są bardzo pozytywne. Mieszkańcy Nowego Yorku przyznali, że według standardów amerykańskich i europejskich model segregowania śmieci w Mediolanie nie ma sobie równych, szczególnie jeśli chodzi o zbieranie odpadów organicznych.
Jak się okazało, próby wprowadzenia segregacji odpadów organicznych w Nowym Yorku dotychczas kończyły się fiaskiem, niewiele rodzin stosowało się do tych zasad.
Tymczasem przedstawiciele Consorzio Italiano Compostatori (Cic) z Mediolanu przeprowadzili eksperyment w dzielnicy Stuyvesant Town na Manhattanie, gdzie mieszka około 25 tysięcy osób, przywożąc ze sobą torebki do biodegradacji i brązowe pojemniki na zbiórkę tych odpadów. Amerykanie docenili system i zbiórka odpadów organicznych wzrosła nagle czterokrotnie w ciągu zaledwie dwóch miesięcy. Wystarczyło zapewnić mieszkańcom specjalne torebki kompostowalne i odpowiednie pojemniki do ustawienia pod domem, aby osiągnąć taki sukces.
Warto przypomnieć, że na terenie USA tylko 320 gmin (głównie w stanie Californii) wprowadziło zbiórkę odpadów organicznych, a tymczasem we Włoszech stosuje taką segregację 4 tysiące gmin. Niestety we Włoszech wyraźna różnica w zbiórce odpadów dzieli się na północ i południe kraju. System segregacji śmieci wprowadzony na północy Włoch należy do najlepszych w Europie i na świecie, tymczasem środkowe i południowe regiony Włoch pozostawiają jeszcze wiele do życzenia.
Północne Włochy stosują coraz bardziej awangardowe transformacje odpadów. W miejscowości Montello (Bergamo) zbudowano urządzenie, które wytwarza z odpadów paliwo samochodowe. Podobne rozwiązania mają być stosowane wkrótce w Pinerolo, Turynie i Padwie. Szacuje się, że do 2020 roku 10% lokalnego transportu publicznego będzie zasilanych biogazem pochodzenia organicznego.
.