Do zdarzenia doszło w Tavazzano (Lodi) 21 kwietnia 2020 w Tavazzano (Lodi).
Podczas rutynowego patrolu ulic karabinierzy nagle zauważyli pojazd jadący pod prąd via Emilia, który kierował prosto w radiowóz. Tylko cudem nie doszło do wypadku i zderzenia czołowego z radiowozem karabinierów.
41 letnia kobieta zdołała przejechać obok, a potem uciec autem kontynuując jazdę pod prąd. Funkcjonariusze ruszyli w pogoń na sygnale ostrzegając także inne pojazdy przed zbliżającym się niebezpieczeństwem.
Po około 10 kilometrowym pościgu doszło do wypadku. Kobieta uderzyła autem w latarnię na skrzyżowaniu, następnie w drzewo. Po przejechaniu około 150 metrach pojazd zatrzymał się w miejskim w parku na szczęście nie raniąc nikogo.
Na miejsce przybyła karetka, kobieta została przewieziona do izby przyjęć szpitala w Lodi. Stwierdzono u niej niegroźny uraz kręgosłupa szyjnego, a promil alkoholu wyniósł 0,42 g / l, w wyniku czego odebrano jej prawo jazdy. Polka została ukarana mandatem w wysokości 1000 euro za różne naruszenia kodeksu drogowego, a także 500 euro za naruszenie dekretu rozprzestrzeniania się wirusa.
Korespondencja: Aneta Malinowska autorka stron
Polacy z Bolonii i okolic i Aneta Malinowska – fotografie, pittura