Trend „minimal make up” – Koronavirus zmienił styl wielu kobiet na świecie

Dziś niestety maseczka to nasza druga twarz..

Wraz z pojawieniem się pandemii koronawirusa, a co za tym idzie maseczek, wiele kobiet przestało się malować,  podkreśla tylko oczy, a  tylko niektóre nadal stosują makijaż na całej twarzy. Jednak wybór pomadki zmienił się dziś  drastycznie i  pozostaje w delikatnych naturalnych odcieniach.

Tylko oczy pozostają widoczne i często podkreślane tuszem czy kredką, natomiast pozostała część twarzy, której nie widać zasłania maseczka w różnych stylach, wzorach i kolorach.

Wiele maseczek to prawdziwe stylowe akcesoria i jest w czym wybierać. Kobiety mają ich dziś sporo we własnej garderobie, odpowiednio na każdą okazję i wyjścię z domu… Dlaczego nie, skoro nie można pokazać się w pięknie wymalowanych ustach. Pomadka zeszła na ostatni plan w codziennym makijażu.

Kobiety dbają natomiast aby także ta druga twarz wygladała świetnie, tylko tak mogą poczuć się sobą „wychodząc do świata”, tworząc  swój nowy  wizerunek.

Jednak wiele z nas po prostu zakłada tylko tę chirurgiczną maseczkę i niczym sie nie przejmuje, sądząc, że jeśli nie musi się malować, to jest niewidoczna i dobrze jej z tym. Maseczka dobrze ukrywa naszą mimikę, więc można również maskować emocje, żal, złość, ulgę… nawet jak nikt tego nie zobaczy, a my poczulemy się lepiej.

Korespondencja: Aneta Malinowska, autorka stron https://arte-4-you.com/
Polacy z Bolonii i okolic i Aneta Malinowska – fotografie, pittura




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *