Dzisiaj na naszym portalu informacyjnym gościmy Krzysztofa Leśniewskiego, pasjonata kuchni regionalnej (kuchni pałuckiej) i autora książki kulinarnej. Na Walentyki zaproponował nam rybę po grecku. Nie jest to potrawa pałucka, ale zadomowiła się w kuchni regionalnej i jest bardzo często podawana na stoły wigilijne i jako zakąska w karnawale, oraz na święto zakochanych – powiedział nam Krzysztof. Zapraszamy po przepis:
Ryba po grecku wg Krzysztofa Leśniewskiego
Składnik:
1 kg filetu ryby morskiej (np.morszczuka lub mintaja)
2 – 3 pietruszki
1 mały seler
biała cześć pora
5 marchwi
1 mały słoiczek koncentratu pomidorowego
1 mały słoiczek keczupu
2 – 3 listki laurowe
bułka tarta
1 jajo
2 – 3 łyżki mleka
ok. 0,5 l wody
olej
pieprz, sól, cukier
Wykonanie:
Ryby solimy i pieprzymy panierujemy w jajku i bułce i smażymy na patelni na złoty kolor. Warzywa myjemy, skrobiemy i trzemy na tarce jarzynowej, oprócz pora, który kroimy na pół krążki. Wkładamy na rozgrzaną patelnię z tłuszczem i smażymy, aż warzywa zmiękną. Podlewamy wodą, doprawiamy pieprzem, solą i dodajemy liść laurowy. Przykrywamy i dusimy do miękkości. Na koniec dodajemy koncentrat i keczup i doprawiamy do smaku. W naczyniu układamy gorący sos na nim ryby i kolejną warstwę sosu. Najlepsza po 24 h