Zabytkowa Galleria Vittorio Emanuele II w samym centrum Mediolanu przyciąga coraz więcej gastronomicznych nowości. Niedawno pisaliśmy o otwarciu pierwszej kawiarni Starbucks we Włoszech, co wywołało burzę niezadowolenia wśród tradycjonalistów, przywiązanych do włoskiego espresso i cappuccino. A teraz znów polemikę wywołała nowa restauracja Cracco.
Luksusowe miejsce, luksusowa kuchnia i … luksusowe ceny, bo, jak wiadomo, za luksus trzeba słono płacić. Czy jednak słynny włoski chef Carlo Cracco, może liczyć na przychylne recenzje włoskich konsumentów?
Najwięcej zamieszania w internecie wywołały nowe smaki i zarazem nowe ceny tradycyjnych włoskich potraw, jak pizza margherita, przygotowana z ciemnej mąki, z dodatkiem mozzarelli z mleka bawolego i nasion bazylii… Łącznie z usługą 16 euro! A do popicia woda w cenie od 4 do 7 euro, piwo w cenie od 9 do 16 euro. Espresso w cenie 4,50 euro.
We włoskich mediach społecznościowych zawrzało! Czytamy w komentarzach m.in: „Bluźnierstwo!”, „za każdym razem jak robią jedną taką pizzę, umiera jeden Neapolitańczyk”, „Co to za świństwo!”, „Nie wiedziałem, że istnieją sucharki za 16 euro”, „Nie nazywajcie tego Pizzą!”, itd, itd…
Jakie są wasze wrażenia?
.
