Fama historycznego Antico Caffè Greco

W historii łączącej Polaków z Włochami znalazło się również miejsce na historyczną kawiarnię rzymską. Antico Caffè Greco znajduje się na ulicy Condotti 86, w pobliżu Schodów Hiszpańskich.

Na zdjęciu współredaktor portalu informacyjnego Polacy we Włoszech

Z pewnością każdemu, kto odwiedził Wieczne Miasto rzuciło się w oczy to miejsce. Albo słyszał o nim z opowieści. Warto jest tam zajrzeć i choćby przypatrzeć się wnętrzu.

Kawiarnię założył Nicola della Maddalena w 1760 roku. Od początku XIX wieku miejsce stało się punktem spotkań artystów, pisarzy, intelektualistów. W sali Omnibus eksponowane są medaliony czy miniatury artystów, poetów i muzyków odwiedzających restaurację. Pijący kawę mają wrażenie, że znajdują się salach muzealnych. Czas płynie wolniej, odrywamy się na chwilę od rzeczywistości.

We wnętrzu Antico Caffè Greco znajduje się ponad 300 prac wystawionych w salkach. Są to na przykład obrazy, rzeźby czy rysunki. Jak podaje Wikipedia jest to największa prywatna galeria sztuki otwarta dla publiczności na świecie.

W kawiarni lubili przebywać również słynni Polacy. W salce obecnie zamkniętej dla gości wisi obrazek z 1986 roku autorstwa Wojciecha Herbaczyńskiego, który uwiecznił naszych największych rodaków. Są to takie nazwiska jak:

Adam Mickiewicz

Juliusz Słowacki

Zygmunt Krasiński

Cyprian Kamil Norwid

Henryk Sienkiewicz

Jan Parandowski

Jan Matejko

Aleksander Gierymski

Henryk Siemiradzki

Aleksander Stankiewicz

Włodzimierz Przerwa Tetmajer

Edward Okuń

Pius Weloński

By wypić kawę przy stoliku w tych pięknych wnętrzach i skosztować ciasta trzeba uzbroić się w cierpliwość. Tuż po przekroczeniu progu czeka na nas bramka z zamkiętym sznurem, oddzielająca część kawiarni od pomieszczenia wejściowego, w którym znajduje się witryna z ciastkami oraz bar szybkiej obsługi. Duża ilość kelnerów powinna sprawić, że obsługa odbywa się szybko i sprawnie. Jest to niestety tylko złudzenie. Pomimo wolnych stolików w oddali na wywołanie trzeba trochę poczekać. Wrażenie robią kelnerzy ubrani we fraki obsługujący z gracją.

Kiedy już dostaniemy stolik kelner przyniesie nam kartę i wtedy przeżyjemy kolejne małe rozczarowanie związane z cennikiem.

Dla przykładu espresso to 7 euro, zwykłe cappucino 9 euro, a posypane czekoladą to już 12 euro.

Na zamówienie trzeba sporo czekać. Najpierw kelner przynosi deser, a dopiero po długim czasie podaje kawę.

Przez sale przechadzają się w tę i z powrotem turyści, którzy chcieli tylko zerknąć na wnętrze i zrobić pamiątkowe zdjęcie. Czasem mamy wrażenie jak by siedziało się w zatłoczonym pociągu, w którym ludzie przechodzą z wagonu do wagonu.

Jak podaje Wikipedia kawiarnia jest obecnie własnością Szpitala Izraelskiego, którego właściciele w 2019 roku złożyli pozew o rozwiązanie umowy najmu.

Przy wejściu do kawiarni widnieje tablica pamiątkowa z 27 lipca 1953 roku informująca o dekrecie, w którym Ministerstwo Edukacji według artykułu 1 i 2 oraz pozostałych ustawy z 1 czerwca 1939 roku n.1089 ogłasza Caffè Greco jako szczególnie ważne miejsce.

Miejmy nadzieję, że tak pozostanie. Obsługujący kelner wspomniał, że w styczniu 2020 roku lokal zmieni właściciela. Oznaczałoby to, że Antico Caffè Greco nie zniknie z mapy Rzymu.

Redakcja portalu informacyjnego Polacy we Włoszech, Agnieszka B. Gorzkowska i Aleksandra Seghi

Korespondencja i zdjęcia Aleksandra Seghi, autorka bloga Moja Toskania.

Wszelkie prawa zastrzeżone.




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *