Coś optymistycznego na początek nowego roku – ostatnia dekada, która właśnie się zakończyła, pomimo licznych tragedii, jest najlepsza w historii ludzkości: mniej biednych, mniej głodnych czy chorych, w porównaniu do zwiększonej populacji.
Trudno powiedzieć głośno „żyliśmy w najlepszej dekadzie dla ludzkości„, ponieważ ekolodzy od lat przewidują wszystko, co najgorsze dla naszej planety. Dlatego tak dobrze czyta się to, co napisał dziennikarz brytyjski lord Matt Ridley w długim artykule opublikowanym w The Spectator.
Matt Ridley, członek Izby Lordów w partii Konserwatywnej podkreśla, że po raz pierwszy w historii ludzkości stan skrajnego ubóstwa spadł poniżej 10% populacji świata, mamy najniższy w historii wskaźnik śmiertelności niemowląt, a choroby takie jak polio czy malaria znikają. Jest nas więcej niż w ostatnim dziesięcioleciu, ale w proporcji i w wartościach bezwzględnych, mniej mieszkańców umiera z głodu. Zużywamy też mniej zasobów naszej planety…
Jeśli to Ci wydaje się bez sensu – mówi Matt Ridley- pomyśl o życiu we własnym domu. Telefony komórkowe mają teraz taką samą moc obliczeniową jak komputery, które zajmowały cały pokój w 1970 roku. Używam telefonu komórkowego zamiast aparatu fotograficznego, kamery, radia, latarki, kompasu, mapy, kalendarza, zegara, odtwarzacza CD, gazety i talii kart. Eksperci w latach 70-ych, przewidując, ile wody będzie spożywane na świecie w roku 2000 pomylili się o co najmniej połowę… Ludzka kreatywność pozwoliła na np. bardziej efektywne techniki nawadniania w rolnictwie, które jest największym konsumentem wody.
Jesteśmy już coraz bardziej eko-zrównoważeni, jak ekolodzy chcieliby, nie rezygnując z prokreacji. Jest nas coraz więcej, ale mimo wszystko nie zużywamy więcej zasobów niż w poprzednich dekadach … Tak odpowiada głoszącym bliską zagładę naszej planety Matt Ridley …
Korespondencja: Ewa Trzcińska, ekspert biznesowy, doświadczony organizator eventów biznesowych i targowych, tłumaczka języka włoskiego. Kontakt [email protected]
Projekt jest finansowany przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach zadania publicznego dotyczącego pomocy Polonii i Polakom za granicą. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.