Włochy: sezon narciarski pod dużym znakiem zapytania

W górach we Włoszech śniegu jak na ironię nie brakuje w tym roku. Niestety turystów i pasjonatów białego szaleństwa wciąż nie ma. Teoretycznie wyciągi narciarskie pozostają zamknięte do 18 stycznia 2021, ale tak naprawdę nikt nie wie, czy termin ten się nie przedłuży i kiedy będzie można odrobić roczne straty. A przecież wiele miejscowości górskich żyje głównie z turystyki narciarskiej.

Nawet jeśli nowy dekret rządowy potwierdzi datę otwarcia sezonu narciarskiego od 18 stycznia, to wciąż nie ma pewności czy turyści będą mogli podróżować do innych regionów, nie mówiąc już o turystach z zagranicy, których zupełnie brak. Po prostu nie opłaca się uruchomić wyciągów na zbyt małą liczbę chętnych. Według nowych zasad  stanu zagrożenia epidemicznego liczba użytkowników wyciągów krzesełkowych i kolejek kabinowych ma być zredukowana do 50%, i ograniczony wstęp na stoki i trasy narciarskie poprzez rezerwacje online.

Poza tym, ażeby sprawnie i bezpiecznie zadziałała cała machina tego sektoru operatorzy muszą zaplanować otwarcie infrastruktury łącznie z zatrudnieniem sezonowych pracowników, co najmniej na tydzień wcześniej.

Jednym słowem, nic nie wróży dobrego początku roku w tej branży…




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *