Tag: Celina Rapa, opowiadania, Polacy, Polacy we Wloszech, posnik, Wlochy

Z cyklu opowiadania, cz.9: Hop, hop, już po pośniku, odezwij się mój zalotniku

Ach te górki, byle wzniesienie było ślizgawką, i sanki, i łyżwy drewniane wystrugane przez tatę, różnie się kombinowało, a buty zdarte, wymoczone w...